poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Talent czy Show?

Na światowym rynku telewizyjny mamy szeroką paletę programów talent-show. Programy muzyczne i taneczne to jedne z najbardziej oglądanych i cieszących się sympatia widzów wymysł współczesnej telewizji. Program ma na celu pokazać młode nie oszlifowane diamenty jakimi są uczestnicy, którym trzeba pomóc w rozwijaniu swoich umiejętności. Co się dzieje gdy zamiast diamentu przychodzi kamień wapienny w tej dziedzinie?

Potencjalny uczestnik ma najczęściej nadzieje, że jeśli pójdzie na casting do takiego program to zostanie dostrzeżony przez jurorów i maszyna show-biznesu ruszy. Nawet jeśli tak się nie zdarzy to usłyszy cenne wskazówki lub opinię, która pomoże mu w rozwijaniu swojej pasji. Czy takie sytuacje widzimy na szklanym ekranie naszego telewizora? Ludzie mają nadzieję, że ten program zmieni ich życie, a często okazje się inaczej. Zamiast konkretnej opinii słyszy przeczytany i przygotowany czasami tekst z kartki, który ma tą osobę ośmieszyć tylko po to żeby zrobiło się o tym głośno. Oczywiście nie każdy taki program działa na takiej zasadzie. Nie mam zamiaru podawać teraz przykładów konkretnych programów skupiających się na, albo show albo talencie. Wystarczy spojrzeć na opinie jakie lecą z ust jurorów danego programu. Ludzie chcą usłyszeć wskazówki i rady lecz zamiast tego słyszą obrażające ich słowa tylko po to żeby nabić oglądalność następnego odcinka. Jurorzy zapominają często, że nie rozmawiają z automatami tylko z prawdziwymi ludźmi, którzy mają swoje odczucia i biorą do siebie to co usłyszą. Sam fakt wyjścia na scenę przed jurorami i publicznością, jest oznaką wielkiej odwagi. Po co łamać pewność siebie u ludzi, których jest coraz mniej. Czasami wystarczy nakierować ich na inną drogę, a nie publicznie ośmieszyć. Taki rodzaj pomocy byłby bardziej ciekawy i przede wszystkim rozwijający dla widzów jak i uczestników. Zamiast marudzić, że naród jest durny zacznijmy go rozwijać! Ale nie czytając z kartki puste teksty.



Oczywiście nikt nie zmuszą uczestników do tego aby tam iść, decyzja jest własna. Czas pokazał, że nie trzeba wygrać żeby zostać zwycięzcą. Jako pierwszy w Polsce program tego typu był Idol. Muzyczne show poszukujące uzdolnionych ludzi chcących zmienić swoje życie. Wygrała go Alicja Janosz, która postanowiła na inną drogę. Jej przyjaciele z programu, którzy po mimo nie zdobycia zaszczytnego pierwszego miejsca odnieśli wielki sukces. Przykładem jest chociażby Ania Dąbrowska radząca sobie świetnie na rynku muzycznym artystka nie musiała wygrać żeby odnieść wielki sukces. Tak samo jak można się wybić tak samo można łatwo upaść. Juror to komentator, a nie wyrocznia. Na szczęście jest kilka programów czy też jurorów, którzy są świadomi tego faktu. Wiedzą, że są  po to żeby komuś doradzić, pomóc, a nie tylko ocenić.
Myślicie, że taki rodzaj programów może bardziej pomóc czy zrobić ludziom krzywdę?


4 komentarze:

  1. Cóż osobiscie nie przepadam za takimi programami szczegolnie na TVN i wielki Wojewódzki który niby wieki muzyk i znawca...
    Niestety w tych programach jest wielu ludzi z głosem i zazwyczaj według mnie wygrywają osoby które na to nie zasługują.Co chwilę na rynek wchodzi nowa gwiazdeczk albo z Youtube albo z właśnie Talent Show, ile już u nas w Polsce było naprawdę utalentowanych muzyków którzy gdzieś znikli?Dziś promują wielkie niby gwiazdy nagrają jeden kawałe może płytę i gdzieś znikają.A zazwyczaj wielkiego talentu nie mają.Jedynie cenię sobie ludzi którzy sami piszą teksty,śpiewaja a nawet tworzą muzykę jak to robił Czesław Niemen.

    OdpowiedzUsuń
  2. its always tough... tho t hurts, it makes you stronger later...
    jjust my view..
    xx

    OdpowiedzUsuń